Pierogi i uszka wigilijne

with 2 komentarze

Czy Wam też wydaje się, że własnoręczne zrobienie pierogów i uszek wigilijnych, jest bardzo czaso- i pracochłonne? Tak wydawało się kobietom, które przyszły na warsztat, a potem okazało się, że może to być szybkie i bardzo przyjemne. Najlepiej z przyjaciółkami przy lampce wina lub wegańskiego ajerkoniaku 🙂

Te pierogi naprawdę są pyszne, polecam spróbować, ciasto z domieszką mąki pełnoziarnistej na pewno jest trochę zdrowsze, a moim zdaniem też lepiej smakuje. W moim domu zawsze robiło się ciasto na pierogi bez jajka, bo ono tylko utwardza ciasto, więc nie jest to żaden nowatorski przepis, tylko taki stary rodzinny, moim dodatkiem jest tylko mąka pełnoziarnista.

Farsz z soczewicy za to, to mój pomysł, jak spróbowałam tych pierogów po raz pierwszy bardzo mi posmakowały, a teraz dzielę się przepisem z Wami. Kolejne farsze to te robione u mnie w domu, czyli farsz z ziemniakami i cebulką – totalny hit warsztatów, smakował najbardziej oraz farsz z kaszy gryczanej, pieczarek i cebuli.

Takie pierogi przygotowałyśmy na warsztatach

 

Ciasto na pierogi jest z mąką razową

 

lepiłyśmy na różne sposoby

 

uszka po ugotowaniu

 

 
 

 

Pierogi z zieloną soczewicą
Farsz:
2 szklanki zielonej soczewicy
4 cebule
Sól, pieprz
2 łyżki oleju

Soczewicę gotujemy w 4 szklankach wody, pod przykryciem, nie mieszając, cała woda musi odparować, żeby soczewica nie była zbyt wilgotna. Cebulę siekamy, podsmażamy na oleju. Przestudzoną soczewicą łączymy z cebulą, miksujemy, dodajemy sól i pieprz do smaku. Ważne żeby farsz nie był za rzadki, bo będzie Wam trudno wypchać pieroga po brzegi, ale trzeba też uważać, żeby farsz nie był za suchy. Jeśli będzie za suchy można dodać bulionu warzywnego.

 

Farsz ziemniaczany
1 kg ziemniaków
2 – 3 cebule
sól, pieprz do smaku
olej

Ziemniaki obieramy i gotujemy, najlepiej dzień wcześniej, przepuszczamy przez praskę. Cebulkę podsmażamy na złoto, studzimy i dodajemy do ziemniaków. Przyprawiamy solą i pieprzem.

 

Farsz z kaszy gryczanej
2 szklanki kaszy gryczanej
4 cebule
500 gramów pieczarek
Sól, pieprz do smaku
olej
Kaszę gryczaną gotujemy w 4 szklankach wody. Podsmażamy cebulę i pokrojone drobno pieczarki, dodajemy do kaszy, miksujemy, doprawiamy solą i pieprzem.

 
Ciasto
0,5 kg mąki pszennej
0,25 mąki pszennej razowej
¼ –  szklanki oleju
Ciepła woda około 1,5 – 2,5 szklanki
mąka do podsypywania
 
Na stolnicy łączymy mąki, dodajemy olej i stopniowo dodajemy ciepłą wodę. Zagniatamy ciasto tak żeby było sprężyste i gładkie. Mąka razowa pochłania więcej wody, nie podam dokładniej ilości wody, bo to trzeba wyczuć wyrabiając ciasto.
 
Ciasto obwijamy szczelnie ścierką bądź folią spożywczą żeby nie wyschło. Odcinamy porcję i przepuszczamy przez maszynkę (najpierw na 2, potem na 6), bądź wałkujemy ręcznie, wycinamy szklanką kółka, nakładamy farsz, zalepiamy dokładnie.
 
W dużym garnku gotujemy wodę, solimy ją (na 4 litry wody 1,5 łyżki soli – w cieście nie było soli, więc całą sól muszą wypić z wody), dodajemy 1 łyżkę oleju (żeby pierogi się nie sklejały). Gdy woda wrze, wrzucamy pierogi około 15 na raz, możemy troszkę zmniejszyć
płomień, pierogi gotują się i wypływają, dajemy im jeszcze ze 2 minuty po wypłynięciu i wyciągamy łyżką cedzakową, układamy na talerzu luźno, żeby się nie posklejały. W tej pozycji muszą ostygnąć i potem możemy je przełożyć do innego opakowania układając jeden na drugim. 
 
Uszka można zrobić z samych grzybów leśnych lub z domieszką pieczarek, jeśli chcecie z pieczarkami, trzeba je dobrze odparować, żeby farsz nie był zbyt rzadki.
 
Ja proponuję Wam uszka z samych grzybów leśnych, są pyszne. Ja uszka uwielbiam i mogłabym zjeść każdą ilość, w pysznym barszczu lub bez.
 
 
Uszka
Farsz
2 garście suszonych grzybów
4 cebule
Sól, pieprz
Olej do smażenia
 
Polecam maszynkę do ciasta
 
Grzyby gotujemy w wodzie około 20-30 minut aż będą miękkie. Grzyby przerzedzamy, myjemy żeby pozbyć się piasku. Pozostały wywar przelewamy przez bardzo gęste sitko i zostawiamy. Możemy go użyć do bigosu, barszczu, albo zupy. Siekamy cebulę podsmażamy na oleju, dodajemy posiekane drobno grzyby, jeszcze chwilę smażymy. Potem mielimy w maszynce do mięsa, jeśli są zbyt wodniste możemy do mielenia dodać także kromkę chleba żytniego. To również dobry sposób żeby pozbyć się resztek z maszynki. Następnie doprawiamy solą i pieprzem.
 
Ciasto
0,5 kg mąki pszennej
2 łyżki oleju
Ciepła woda około 1-2 szklanek
 
Na stolnicy łączymy mąkę z olejem, po czym stopniowo dodajemy wody i zagniatamy ciasto. Ma być elastyczne i miękkie. Ciasto na mące pszennej wyjdzie nam delikatniejsze niż z domieszką pełnoziarnistej. Ważne żeby nie kleiło się do blatu ani rąk. Wałkujemy lub przepuszczamy przez maszynkę tak jak ciasto na pierogi, kroimy w kwadraty w zależności jak duże chcemy uszka, nakładamy na środek trochę farszu. Sklejamy przeciwległe rogi, powstaje trójkąt i znów na palcu sklejamy przeciwne rogi. Gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem oleju, wyjmujemy od razu po wypłynięciu. Smacznego!
 
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kasia
Kasia
4 lat temu

czy autorka tych cudów jest w zasięgu internetu? bo mam pilne pytanie 🙂