Wegański, pieczony camembert

with Brak komentarzy

Znalazłam świetny przepis na wegański camembert, wypróbowałam i postanowiłam się z Wami podzielić, bo wychodzi pyszka.

Oczywiście nie trzymałam się go, za każdym razem robiąc coś inaczej. Mój serek wyszedł bardziej zwarty, bo dałam więcej orzechów (ale wody też) i dłużej gotowałam, no i dałam mniej mąki z tapioki.

Mąka z tapioki na początku wydawała mi się trudno dostępnym dodatkiem, ale kupiłam ją w Leclercu chyba 5 zł za pół kilo. Teraz używam ją do różnych rzeczy, tam gdzie trzeba zagęścić, przydaje się. Wydaje mi się, że w ostateczności można użyć mąki ziemniaczanej, powinna spełnić swoją rolę, czyli zagęścić serek.

Składniki
  • 100 gramów nerkowców
  • 250 ml wody
  • ½ łyżeczki soli
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 2 łyżki płatków drożdżowych
  • 1 łyżeczka octu jabłkowego
  • 2 łyżeczki mąki z tapioki
  • Dwie szczypty mielonego kolorowego pieprzu

Na wierz do pieczenia

  • 1-2 ząbki czosnku
  • Do wyboru: rozmaryn, tymianek, czosnek niedźwiedzi
Trzeba uważać, żeby nie przegotować, ja trzymałam troszkę za długo
Przekładamy do pojemniczków
Zapiekamy z czosnkiem i przyprawiam
I możemy się delektować pysznym śniadaniem
z chlebkiem grecki z GW smakuje wybornie
Chciałabym zauważyć, że to było śniadanie mistrzów, bo na talerzach możecie zobaczyć jeszcze smażone rydze 🙂

Ja niestety nie mam fajnego małego pojemniczka do zapiekania, więc zrobiłam serek w silikonowych foremkach do muffinów.

Orzechy namaczany na noc lub kilka godzin, ja polecam na noc, serek wyjdzie gładszy i bardziej kremowy. Następnie odsączamy je, zalewamy wodą i mielimy w blenderze na bardzo wysokich obrotach. Następnie wsypujemy pozostałe składniki. Nasz płyn przelewamy do garnka i podgrzewamy, cały czas mieszając. Mąka sprawi, że mikstura zacznie gęstnieć, więc uważnie mieszamy i zdejmujemy z ognia kiedy jest już gęściejsza, ale jeszcze lejąca się. Przelewamy do foremki lub foremek, na wierzch układamy posiekany czosnek i posypujemy ziołami. Zapiekamy w 180 stopniach przez około 15-20 minut, w zależności od tego czy użyliśmy jednego większego, czy kilku mniejszych pojemniczków do zapiekania. Najlepszy jest na ciepło. Jak pisze autorka przepisu, można przygotować sobie serek, wstawić do lodówki, a upiec później przed samym podaniem.

Na tej samej zasadzie, tylko bez zapiekania uzyskacie świetny serowy sos np. do nachosów, można dodać jeszcze trochę papryki wędzonej dla koloru i smaku.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments